Akumulator – czy warto mieć zapasowy?

2022-03-30
Emilia Och
Akumulator samochodowy to jeden z najistotniejszych elementów auta, to dzięki niemu możemy je odpalać i korzystać z układów elektrycznych na postojach czy też wspomagająco podczas podróży. Ładowanie tej baterii odbywa się w trakcie jazdy poprzez alternator, co może być niewystarczające, szczególnie na krótkich trasach. Czy zatem warto mieć zapasowy? W tym artykule poznacie odpowiedź. 

Jak już wspomnieliśmy, pokonywanie wyłącznie krótkich tras, może nadmiernie rozładowywać nasz akumulator (jest to szczególnie odczuwane zimą). Alternator potrzebuje trochę czasu, żeby prawidłowo doładować naszą samochodową baterię, a kiedy jest go zbyt mało, to niestety się to nie uda. Akumulator może również nie trzymać wystarczającej ilości prądu ze względu na jego zużycie lub wadliwość. Pamiętajmy, że średnia żywotność baterii, jak podają producenci, oscyluje między 3 a 6 lat, ten wynik może być oczywiście dłuższy, ale i krótszy, wszystko zależy od jego użytkowania. 

Akumulator – dwie baterie na auto

Dwa akumulatory w samochodzie? Od wprowadzenia systemu Start-Stop jest to bardzo powszechne. W nowoczesnych samochodach możemy bardzo często spotkać właśnie dwie baterie. Gdzie główny akumulator działa normalnie, a drugi go wspiera. Dzieje się tak, ponieważ przy rozruchu pobierana jest znaczna ilość prądu, przez co możemy mieć chwilowe spadki napięcia, to z kolei może prowadzić do uszkodzenia niektórych elementów elektroniki. Stąd drugi akumulator, aby nie dopuścić nawet do momentalnych spadków, a ponadto zapewnia dodatkowe źródło prądu dla zaawansowanych systemów hamulcowych czy wspomagania sterowania. 

Akumulator – dodatkowa bateria 

Kiedy pobór prądu zwiększa się w naszym samochodzie, szczególnie gdy dokonujemy przeróbek lub dokładamy nowe urządzenia, to często spotkamy się z wymogiem zamontowania dodatkowego akumulatora. Chodzi głównie o mocniejsze systemy audio czy wyciągarki lub pompy wody w samochodach terenowych. Producenci zazwyczaj nie zakładają na tyle dużych rezerw prądu w akumulatorze, aby bez zwiększenia jego pojemności swobodnie można było dokładać nowe sprzęty pobierające energię. Dlatego zwiększając ilość sprzętu w samochodzie wymagającego prądu, warto zastanowić się nad jego dodatkowym źródłem. Możliwe, że też nie będziemy go potrzebowali, gdy pobierany prąd nie będzie wyższy niż wydajność alternatora. Tutaj warto skonsultować się z profesjonalnym zakładem mechanicznym. 

Akumulator – zapasowa bateria

Rozładowany akumulator w samochodzie może przysporzyć nam wiele problemów, podstawowy to oczywiście niemożliwość odpalenia auta, dodatkowe wiążą się z odpalaniem awaryjnym czy ładowaniem baterii. Dlatego czy warto mieć zapasowy i w razie takich problemów po prostu go wymienić? Chociaż pomysł może wydawać się sensowny, szczególnie że wymiana baterii w innych sprzętach jest dość powszechna, to sytuacja z akumulatorem na zapas jest bardziej skomplikowana.

Baterię należy odpowiednio przechowywać i doładowywać – optymalna temperatura to ok. 15 °C. Akumulator w spoczynku powinien być w pełni naładowany, dlatego trzeba to sprawdzać co ok. 2 miesiące i doładowywać, w tym przypadku będziemy potrzebowali prostownika. Sam proces przechowywania jest możliwy i nie wyklucza posiadania zapasowej baterii, ale to oczywiście nie wszystko. Jak wspominaliśmy na początku, każdy akumulator zużywa się, proces ten będzie stosunkowo dłuższy, gdy nie będzie w pełni użytkowany, ale nie zatrzymamy go. Czyli bateria „zapasowa” nawet idealnie przechowywana w końcu też się zużyje i trzeba będzie ją wymienić. Posiadając dwa akumulatory (jeden w samochodzie, drugi zapasowy), zużywamy je w tym samym czasie i kiedy w końcu skorzystamy z zapasowej baterii, jej żywotność może być stosunkowo krótka. Taka sytuacja może doprowadzić do częstszej wymiany nie jednej, a dwóch baterii, co niepotrzebnie generuje dodatkowe koszty. 

Warto również pamiętać, że w bardzo zaawansowanych samochodach podczas wymiany akumulatora musimy mieć urządzenia podtrzymujące dostarczanie prądu, aby nie uszkodzić instalacji lub nie zrestartować niepotrzebnie układów. W takich przypadkach bez wizyty w profesjonalnym serwisie się nie obędzie. 



(opis obrazka: Akumulator – wymiana akumulatora)


Akumulator – urządzenie rozruchowe w zapasie

Jeśli boimy się rozładowanego akumulatora i niemożliwości odpalenia samochodu, to lepszym pomysłem będzie jego okresowe kontrolowanie i podładowywanie, można to zrobić samodzielnie multimetrem i prostownikiem lub udać się do profesjonalnego warsztatu. Dodatkowym zabezpieczeniem może być samochodowy powerbank tak zwany „booster”. Urządzenie to działa podobnie do kabli rozruchowych, ale nie potrzebujemy innego samochodu, wszystko zrobimy samodzielnie nawet przy całkowicie rozładowanym akumulatorze. 

Udostępnij na Facebook
Udostępnij na Twitter
Udostępnij na LinkedIn
Wysłane e-mailem